Pracuję z osobami, które chcą poprawić swoją figurę i kondycję już blisko 8 lat i miałam do czynnienia z różnymi „przypadkami”, każdy Kilent jest oczywiscie inny ale łaczy ich wiele wspólnych cech i o tym napiszę kilka słów, może będzie to przestroga?
Zastanów sie, ktore z poniższych punktow moga Ciebie dotyczyć i wyciągnij odpowiednie wnioski.
Często na początku słyszę pewna obawę „..ale czy ja na pewno schudnę?..”
Odpowiadam zawsze ze stoickim spokojem „TAK oczywiście!” ale pod pewnymi warunkami. Więc dlaczego niektóre osoby nie osiagają wyników? Powód jest w zasadzie zawsze ten sam nie stosują się do wcześniej ustalonych i omówionych zasad!
Zakładam, że wiesz, że odchudzanie jest procesem, który składa się z kilku faz a sam ubytek kilogramów to wynik ujemnego bilansu energetycznego czyli musimy mniej zjeść niż nasz organizm dzięki posiadanemu metabolizmowi spali.
Wystarczy codzienie zjeść tylko 500 kcal mniej i po tygodniu na wadze pokaże się ubytek ok. 0,5 kg Jest to bezpieczne dla Ciebie i pozwala się przystosować Twojemu organizmowi do nowych realiów odżywiania.
Często słyszę „..ale moja koleżanka schudła 10 kg w 2 tygodnie..” czy jest to możliwe? Oczywiście tylko w jakim stanie jest jej organizm i ile uda się jej tą wagę utrzymać?
Jeżeli Ty również szukasz cudownej metody na zrzucenie kilogramów to nie kieruj się reklamami szybkich i cudownych diet tylko odpowiedz Sobie na pytanie! Po co chcesz się Odchudzać ? Na pokaz czy dla Swojego zdrowia i doskonałej kondycji na długie lata?
Musisz zrozumieć, że Twój organizm składa się z trylionów komórek, które każdego dnia wołają DAJ MI JEŚĆ. Słyszysz? nie mówią GŁODŹ MNIE tylko DAJ MI JEŚĆ! Więc jak do tego ma się dieta która ogranicza lub zakazuje jedzenie? Oczywiście podczas każdej diety musisz ograniczyć kalorie ale musisz jednocześnie odżywić właściwie komórki Twojego organizmu które potrzebują wszystkiego witamin, minerałów, tłuszczy, węglowodanów i białka żeby Twój organizm funkcjonował optymalnie ale tego te „szybkie cud diety” nie zapewniają ale o tym oczywiscie na opakowaniu nie pisze ! Dlatego idelnym rozwiązaniem jest odpowiednie połączenie posiłków z suplementami diety
Wróćmy do tematu dlaczego nie wszyscy osiagają rezultaty w Odchudznaiu i dlaczego nie mogą schudnąć pomimo licznych prób i stosowania róznych diet odchudzających
1. Po pierwsze musisz wiedzieć, że odchudzanie zaczyna się w Twojej Głowie jeżeli jest to tylko spontaniczna decyzja a nie spokojnie przemyślana i nie wiemy co chcemy osiagnąć i dlaczego, oprócz enigmatycznego CHCĘ SCHUDNĄĆ to planujemy właśnie swoją pierwszą lub kolejną porażkę w odchudzaniu.
2. Po drugie nie mamy planu jak przeprowadzić Odchudzanie żeby było wygodne, bezpieczne i skuteczne tylko liczymy na „cudowny preparat odchudzjacy”Tutaj bardzo ważna jest rola osoby powadzącej Klineta.
3. Nie rozumiemy co to jet proces odchudzania i na czym polega i jedynym naszym oczekiwaniem jest spadajaca waga najlepiej kilka kilogramów na tydzień. Czyli nie mamy naszego odchudzania podzielonego na etapy: tygodniowe, miesięczne i nie mamy świadomości, że waga nie będzie spadać sukcesywnie i musimy sie liczyć z tzw.efektem plateau, podczas którego połowa osób sie poddaje!
4. Ufamy, że o dietach wiemy wszystko, resztę doczytamy na opakowaniach kupionych suplementów lub na forach w Internecie i Sobie sami poradzimy. Uwaga! Nie ma diet opartych wyłącznie na suplementach więc coś musimy jeść i tu popadamy z jednej skrajności w drugą albo nie jemy nic lub przysłowiowy „chleb i wodę” a w weekend odpoczywamy od Diety lub jemy mało wartościowe produkty, które nie mają nic wspólnego z odżywianiem naszych komórek które czym mniej otrzymują tym częścej sie domagają „DAJ MI JEŚĆ”
5. Zapominamy o tym, że nie ma odchudzania bez dostarczania płynów i niezbędna ilościa wody którą nalezy wypić kazdego dnia jest min.2l ok 8 szklanek niegazowanej wody. Zasada jest następująca nie pijesz to przytyjesz !
6. Nie oczyścimy naszego organizmu ze złogów i toksyn a tu niebędny jest błonnik. Dziennie podczas odchudzania zalecam spożyć 20g -40g w celu poprawienia wchłaniania wartości odżywczych.
7. Monitorujemy wyniki codziennie co jest powodem fustracji i załamania i jeżeli np. waga rośnie przez 3 dni a przez kolejne 2 dni stoi w miejscu! Więc przerywamy dietę i szukamy czegoś skuteczniejszego, wracamy dalej do planu podzielonego na etapy. Pamiętaj monitorujemy wagę i centymetry zawsze raz w tygodniu o tej samej porze!
8. Nie korzytamy systematycznie z pomocy osoby prowadzącej i nie liczymy się z jej uwagami, a nawet jeżeli zaczynamy z nią pracować to nie mówiemy całej prawdy jak stosujemy się do zaleceń i jak jesteśmy systematyczni. Statystycznie 40% osób „oszukuje” samego siebie
9. Po osiągnieciu pierwszych widocznych rezultatów zaczynamy być mniej systematyczni zapominając o naszym Celu i poszczególnych etapach odchudzania. Co natycmiast odbija się na wynikach i przychodzi rozczarowanie „…jak to, przestało na mnie działać?..”Zapominając o tym, że sami zmodyfikowaliśmy otrzymane zalecenia ograniczyliśmy przyjmowanie suplementów bo wystarcza nam na dłużej, zapomnieliśmy o wodzie itd…
Udał sie doczytać do końca? Gratuluje, pozostaje wyciagnąc wnioski i podjąć kolejna ostatnia próbę, ktora wyeliminuje błędy w odchudzaniu
Jeżeli chcesz skorzytać z mojej pomocy, zapraszam wypełnij formularz konsultacyjny a wspólnie znajdziemy skuteczny i wygodny sposób na poprawienie Twojej figury i kondycji
Pingback: Grzechy główne odchudzania | Przepisy na ?